wiara czyni cuda

chcesz się przekonać?

to ja.

oczywiście.

mrau.

czy ja wiem...

no może troszkę.
a ty?

zawsze można wziąć
dodatkowe korepetycje.

zdolna... ale to się
okaże po sprawdzianie.

nie śmiem odmówić.
w końcu chodzi o twoją ocenę.

masz mądrych rodziców.
w końcu trzeba znać własne ciało.
i nie tylko własne.

ojej. ale przecież
nie robisz nic złego.

boże! grzech to wysłać
taką ładną dziewczynę do zakonu.

kamień z serca.
a póki co żegnam się.
dobranoc :*

nie jestem pewna, ale raczej nie ;c


bijou

andy mnie denerwuje,
uważa ze nie jestem dziewicą!

bijou

ale wiesz co?
wkurza mnie ta ich religijonosc
mam to w nosie!
jeśli bede chciała sie pieprzyc
to sie będe pieprzyc!
otco.


bijou

zresztą andy nie jest moim ojcem,
a tym bardziej moim facetem
więc nie może mi niczego zabraniac,


bijou


;ddddddddddddddddddddddddddddddddddddddd

to całkiem miły pomysł,
świadkiem na ślubie moim też będziesz!
kościelnym
buziaczki :*


bijou

taaak?

ojej :*
jak to możliwe?

może pobiegaj? ;d
albo idź na zakupy ;x

niekoniecznie ;x

nie mam żadnego obiadku u mamusi ;c
a gdzie teraz jesteś?

to powiedz tylko gdzie ;x

ok, już idę.